Ikona wyszukiwania Szukaj
Nasze serwisy
logo nagłówka2
Ikona kola zebatego - ustawienia
Ikona wersji kontrastowej
Ikona powiekszenia czcionki
Ikona zmniejszenia czcionki

Nasze serwisy

DIP

Historia i natura

06.10.2023 Kategoria: Sukcesy projektów, Sukcesy projektów w perspektywie 2014-2020, Sukcesy projektów z perspektywy 2014-2020, Wiadomości

 

 

 

 

 

Tytuł projektu: Zachowanie i rozwój dziedzictwa kulturowego Gminy Kąty Wrocławskie poprzez „Rewaloryzację zabytkowego parku w Zabrodziu – etap I” oraz „Rewaloryzację zabytkowego parku oraz ruin dawnego dworu nawodnego w Smolcu”

 

Beneficjent: Gmina Kąty Wrocławskie

 

Wartość projektu: prawie 5,7 mln zł

 

Dofinansowanie z UE: 2,3 mln zł

 

Atrakcyjność Gminy Kąty Wrocławskie związana jest z jej bogatymi walorami przyrodniczymi – to tutaj rozciąga się malownicza dolina rzeki Bystrzycy, ale także z historycznymi, nawiązującymi do dziedzictwa kulturowego Dolnego Śląska. Ta niewielka gmina ma w swoich granicach zabytki sprzed stuleci, ale kilka z nich ze względu na stan techniczny wymaga renowacji. Takie zabudowania istnieją na przykład w Zabrodziu oraz Smolcu. Z czasów dawnej świetności do dziś w Zabrodziu pozostały jedynie dziewiętnastowieczne zabudowania dworskie i dziesięciohektarowy park ze stawem, a w Smolcu ruiny renesansowego dworu nawodnego wraz z parkiem i stawem.

 

W ratowaniu środowiska naturalnego oraz niszczejących zabytków pomagają fundusze europejskie. Pierwszy etap rewaloryzacji zabytkowego parku w Zabrodziu, dofinansowany przez UE, objął niezbędne prace, mające na celu odtworzenie historycznego planu parku, pielęgnację zieleni, budowę ścieżek spacerowych oraz montaż małej architektury, umilającej pobyt zwiedzającym. W Smolcu natomiast roboty budowlane  skupiły się przede wszystkim na zabezpieczeniu ruin dworu, który groził zawalaniem, umocniona została także linia brzegowa stawów otaczających dawny dwór nawodny.

 

 

Gdy patrzy się na pozostałości dworu, aż trudno uwierzyć, że mieściło się w nim 52 pokoje, że odbywały się tu wieczerze przy świecach dla kilkudziesięciu gości, lekcje z guwernantką, a na terenie posiadłości można było organizować kuligi z saniami i polowania. Ten świat minął bezpowrotnie. Skąd tak wiele o tym wiemy? Z książki potomkini ostatnich właścicieli, Angeli von Wallenberg Pachaly, która kilka lat temu opublikowała swoje wspomnienia „Mała baronówna. Dzieciństwo na smoleckim zamku”. Rezydencja była bowiem wiejską posiadłością bogatej  niemieckiej rodziny Wallenberg Pachalych – bankierów, handlowców i przedsiębiorców, którzy oprócz niej posiadali bank we Wrocławiu oraz miejski pałac przy ul. Szajnochy. Ród opuścił swoje smoleckie dobra w 1945 roku. Dwunastoletnia wówczas Angela tuż przed odjazdem wbiegła jeszcze do budynku, aby zamknąć okiennice. Żeby rodzinny dom nie był smutny i nie widział, jak go opuszczają i zostawiają już na zawsze…

 

 

 

Poleć innym:

link do konta twitter link do konta facabook link do konta google plus

Zapraszamy na nową stronę


Jeśli szukasz informacji o programie Fundusze Europejskie dla Dolnego Śląska 2021-2027 - zapraszamy na nową stronę https://funduszeuedolnoslaskie.pl/

 

 

Jeśli szukasz informacji o Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Dolnośląskiego 2014-2020  - pozostań na tej stronie .

This will close in 0 seconds